facebook twitter instagram
Obsługiwane przez usługę Blogger.
  • Aktualności
  • O Ailes
  • RODO
  • Autorzy
    • Autorzy Ailes
    • Role w grupie
  • Duma Ailes
  • Patronaty
    • Nasz Patronat
    • Patronują Nam
  • Konkursy
  • Współpraca/Kontakt

Ailes – Literacka grupa

Kochani zaczytani!

Dziś, w ten gorący dzień przychodzimy do Was z kolejną recenzją. Cóż będę pisać jakieś własne farmazony, recenzja mówi sama za siebie, a My mamy się czym chwalić :D
Oto, co napisał Diabeł o naszej Antologii "MDS: Miłosne Rewolucje" oraz wyróżnionej piątce ;)


"„MDS : Miłosne rewolucje „ to zbiór opowiadań początkujących pisarek, często debiutantek, które w tym zbiorze podjęły się trudnego zadania mówienia o miłości, a co za tym idzie o samotności, bólu, tęsknocie, rozczarowaniu. Jest to zbiór 22 opowiadań. Różni autorzy, rozmaity klimat, mnogość zagadnień, których spoiwem jest miłość. Po tego typu publikacjach często spodziewamy się, że będą one nierówne, odstające poziomem. Nic bardziej mylnego. (...) 'MDS:Miłosne rewolucje „ to wspaniała „cegła” licząca prawie 800 stron. Wspaniale trzyma się takie tomiszcze w dłoniach Szczególnie, że objętość i treść idą w parze. Aby nie zanudzać i sucho nie referować postanowiłam , podobnie jak w przypadku „Godziny diabła” zrecenzować tom na podstawie kliku wybranych utworów. Chciałam wybrać pięć najlepszych, moim zdaniem, opowiadań i , wierzcie, nie było mi łatwo. 

„Symfonia znaków „ Meg Adams – na tle równego, silnego zbioru to opowiadanie na pewno się wyróżnia. (...) Bardzo udany utwór ocierający się o geniusz. Meg Adams, kimkolwiek jest, tworzy sobie miejsce na literackiej mapie naszego kraju. Dobrze skonstruowane psychologicznie postacie, brudny , ponury świat, w którym nie ma miejsca na wyższe wartości- niezmiernie podoba mi się ten klimat. Choć napiszę jeszcze o kilku utworach, to bez wahania powiem, że to wygrywa klimatem. Życzyłabym sobie, jako miłośniczka dobrych historii, by Meg Adams napisała powieść utrzymaną w tej konwencji. Jej „Symfonia znaków” jest pięknym , jasnym punktem na niebie literatury lekko bezbarwnej jakiej czasami w kraju doświadczamy. 


 „Na Twój obraz” Noemi Vain. Kurczę, no trudno zrobić wrażenie na takiej starej wyjadaczce jak ja. Ba, trudno zrobić wrażenie na Diable. Noemi Vain się udało. Świetne, mroczne, intrygujące opowiadanie. Oj, powiadam Wam gęsią skórkę poczujecie. (...) Autorka napisała naprawdę wspaniały utwór stylistyką nawiązujący do najlepszych dzieł wiktoriańskich mistrzów grozy. Mocny, przejmujący i pozostający w pamięci. Opowieść na bardzo wysokim poziomie, która dostarczy emocji nawet najbardziej wymagającemu czytelnikowi. 

„Lacrimosa” D.B Foryś (...) D.B Foryś odznacza się niepowtarzalnym stylem, jest perłą, samorodnym talentem i jej utwory podnoszą poprzeczkę bardzo wysoko. (...) Foryś w swoich utworach potrafi, niczym wytrawna pianistka , grać na naszych najgłębiej ukrytych uczuciach. Jest niepowtarzalna. Opowiadając o pożegnaniu sprawia, że czujemy autentyczną tęsknotę. Czekam na powieść tej pisarki.

„Inwersja” Renaty Kamińskiej to kolejne, moim zdaniem, warte uwagi opowiadanie. (...) Siłą tej opowieści jest konstrukcja- profesjonalizm budowania fabuły, który sprawia, że jesteśmy zaskakiwani na każdym kroku-ot, na początku wydaje się, że będzie to dość banalna historia. Nic bardziej mylnego. To dojrzała, dobre przemyślana opowieść, która mogłaby przytrafić się każdemu z nas. (...)


„Opal-Inicjacja” Anna Tuziak- to opowiadanie wybrałam jako ostanie , by na krótkich przykładach spróbować ocenić antologię. Miłość w czasie apokalipsy zombie? Tuziak zwróciła moją uwagę wybranym tematem, gdyż w literaturze post apokaliptycznej dawno już chyba powiedziano ostatnie słowo. Okazuje się, że niekoniecznie. (...) Klimat, bohaterowie, styl- tu wsystko jest po prostu na bardzo wysokim poziomi i całość czyta się z największą przyjemnością.

(...) Pięć opowiadań, pięć z tak bogatego zbioru, to za mało, ale recenzja rządzi się swoimi prawami. „MDS : Miłosne rewolucje” to zbiór opowiadań bardzo wyrównany i bardzo dobry, najprościej mówiąc. Nie zawiodą się ci , którzy szukają namiętnych uniesień, jak i ci, którzy lubią historie bez happy endu. Czytanie tej antologii to swoista przyjemność. Pasja i zaangażowanie autorek sprawiają, że od lektury trudno jest się oderwać, a jej bogata zawartość dostarczy emocji każdemu. (...)"

Dziękujemy ogromnie za tak pochlebną recenzję :) A po całość zapraszamy na stronę Diabeł Poleca na Facebooku ;)




Przypominamy także, że książkę można zakupić klikając tu:

 MDS: Miłosne Rewolucje



Zysk ze sprzedaży zostaje przekazany na rzecz: 

Fundacji Hospicjum Dla Kotow Bezdomnych

Do kolejnego zaczytania! ;)
11:25 No komentarze
Dzień dobry, kochani! 
Mimo że słońce niezbyt chce nam się ukazać zza chmur, mimo że premiera naszej antologii odbyła się ponad miesiąc temu wciąż napływają do nas recenzje od patronów, za które jesteśmy stokroć wdzięczni i za każdą z opinii ogromnie dziękujemy! Przesyłamy dużo miłości, czasu i weny do pisania :) Dziś podrzucamy Wam linki do dwóch, sprzyjających naszym autorom recenzji. 

Fragment jednej z opinii (Skarbiec Książek), a na całość zapraszamy TU:

„MDS: Miłosne rewolucje” to publikacja, która w sposób szczególny może zainteresować fanów romansu. Sama należę do tej grupy, więc uważam tę tematykę za największy atut antologii. Jak już wspominałam, nie odnalazłam w zbiorze tekstu, którym byłabym zafascynowana, ale opisany wyżej Mój Top 3 sprawia, że chciałabym zwrócić Waszą uwagę na recenzowaną książkę. Jest duże prawdopodobieństwo, że spośród pozostałego, licznego grona opowiadań wybierzcie sobie i inne, które przypadną Wam do gustu. Tak więc, jeśli dysponujecie wolnym czasem, przyjrzyjcie się bliżej „MDS: Miłosnym rewolucjom”.




Kolejna z patronek (Subiektywnie - Magda K.) pisze o MDS tak, a całość możecie przeczytać TUTAj: 

„MDS. Miłosne rewolucje” to zbiór opowiadań, stworzony przez kilku, mniej lub bardziej znanych polskich autorów, a swoją premierę miał 7 czerwca. Zarówno sam tytuł, jak i dość enigmatyczny opis, budzą ciekawość i intrygują już od pierwszego momentu, i to do tego stopnia, że spragniony odpowiedzi umysł zaczyna tworzyć zagmatwane odpowiedzi i snuć domysły. Zapewne tak samo, jak ja zastanawialiście się, skąd taki a nie inny tytuł i pewnie podobnie do mnie, zadajecie sobie pytanie, co takiego może połączyć kilkoro, pozornie kompletnie niezwiązanych ze sobą osób. Hakerka, czarownica, zombie, para szpiegów, a nawet bokser i seryjny morderca. Czy może być coś, co w jakikolwiek sposób zwiąże ze sobą ich światy? Szczerze wątpiłam, ale po lekturze już znam odpowiedź i jestem w pełni usatysfakcjonowana takim uzasadnieniem. A jeśli i Wy jesteście ciekawi, jaką tajemnicę kryje w sobie zbiór, to nie pozostaje nic innego, jak zakupić swój egzemplarz i osobiście się przekonać. Z czystym sumieniem zachęcam, bo wiem, że tak, jak ja, będziecie się świetnie bawić podczas lektury i z całą pewnością nie przyjdzie Wam do głowy narzekać na nudę"





Dziękujemy za te recenzje z całego serduszka! Oczywiście wciąż zachęcamy do zakupu antologii, link przekierowujący znajduje się na naszej stronie, o TU. 

 Do poczytania,
 Grupa Ailes! :) 

18:24 1 komentarze

11:37 No komentarze

Kochani zaczytani,

właśnie dodarła do mnie książka Samanty Louis "Chłopak, który pokazał mi, jak żyć", jej literacki debiut pod patronatem Literackiej Grupy Ailes :)

Autorka zebrała już kilka pochlebnych recenzji, zatem serdecznie zapraszamy, nie tylko do zerknięcia w nie, ale przede wszystkim, do przeczytania samej książki :)

Osobiście, nie mogę się doczekać weekendu, kiedy to usiądę sobie wygodnie na leżaczku (liczę na przychylną pogodę :P) i wejdę do przedstawionego przez Samantę świata, by zapoznać się z historią Anastasi i Nate'a ;) 

"Mówi się, że miłość to lekarstwo, które jest w stanie uleczyć nawet najgłębsze rany, ale czy tylko?" - czytamy na okładce książki :) Czy może być zatem piękniejsza lektura, niż o lekarstwie zwanym miłością? Przekonajcie się sami, sięgając po tę pozycję ;) 

My, serdecznie polecamy! 


14:32 8 komentarze

Witajcie zaczytani!

Mamy przyjemność ogłosić, że Literacka Grupa Ailes objęła patronatem debiutancką powieść Samanty Louis pt. "Chłopak, który pokazał mi, jak żyć" :)



Samanta Louis pochodzi z Poznania, gdzie nadal mieszka. Uwielbia polskie morze, dlatego niemal każde wakacje spędza nad Bałtykiem. Z zawodu jest fryzjerką, choć miała być księgową. Ma słabość do czekolady i czerwonego wina. Lubi zasiąść w ciszy z laptopem na kolanach, i delektując się winem tworzyć historie, które poruszą serca czytelników.
Marzy o domku nad jeziorem z biblioteczką, gdzie w zimowe wieczory przed kominkiem będzie  tworzyć kolejne, coraz lepsze powieści. 

Pisanie stało się pasją Samanty od chwili, gdy zaczęła prowadzić bloga parentingowego. Okazało się jednak, że nie wystarczyły jej tematy dotyczące dzieci. Zapragnęła czegoś więcej i tak, pewnego dnia, po przeczytaniu pewnej książki, obiecała sobie, że napisze równie dobrą powieść i kiedyś ją wyda. To marzenie właśnie się spełnia.

Do debiutanckiej powieści, autorka ma wielki sentyment. Jest to jej pierwsza napisana historia, bliska sercu, gdyż porusza w niej wątek z własnego życia. Przez kilka miesięcy intensywnie żyła losem swoich bohaterów. Płakała, śmiała się, czuła smutek, ból, a nawet strach razem z nimi, choć wiedziała jaki będzie koniec powieści. 

Samanta Louis w tworzone przez siebie historie wplata także niektóre sytuacje, czy też porusza pewne motywy, które biorą źródło z jej własnych doświadczeń życiowych. Jak mówi: "Każda bohaterka jest w jakimś stopniu do mnie podobna".


A zatem, o czym jest "Chłopak, który pokazał mi, jak żyć"? Przedstawiam Wam opis zamieszczony na stronie wydawnictwa:

Anastasia była zamkniętą w swojej bańce mydlanej wokalistką, która nie darzyła sympatią mężczyzn. Powoli wspinała się po szczeblach kariery, ale nigdy nie chciała rozgłosu. Żyła w cieniu i chroniła swoją prywatność, by poza muzycznym światem zachować swoje zwyczajne życie. Wszystko zmieniło się podczas koncertu, który był zwiastunem nadchodzących problemów. Nate był tancerzem dziewczyny, któremu nie wolno było naruszyć jej prywatnej przestrzeni osobistej, poza tańcem. Podczas zakończenia jednego z koncertów, postanawia złamać zasady, nie zdając sobie sprawy z tego, że wywoła tym lawinę zdarzeń, która zakończy się tragicznie. Jednak chłopak nie ma zamiaru odpuścić. Mówi się, że miłość to lekarstwo, które jest w stanie uleczyć nawet najgłębsze rany, ale czy tylko?

Wersja elektroniczna książki jest już dostępna na stronie wydawnictwa → e-bookowo

Premiera wersji papierowej będzie miała miejsce już 30.04.2018 r. :)

A przed Wami kilka cytatów z powieści "Chłopak, który pokazał mi, jak żyć" 😊





Życzymy Wam przyjemnej lektury ;)

09:10 No komentarze
Witajcie!


W poprzednim poście mogliście przeczytać o lauretkach naszej grupy, które zajęły podium i dostały wyróżnienie za swoje opowiadania w konkursie literackim “Splątane Nici”. To było w edycji zimowej. Dzisiaj chcemy zachęcić Was do udziału w edycji letniej, do której możecie się już zgłaszać, jeśli jesteście użytkownikami wattpad.com.

Wspomniana letnia edycja, jest jeszcze większym przedsięwzięciem i bardziej prestiżowym konkursem. Dlaczego?


Wiele różnych patronatów wzięło pod swoje skrzydła “Splątane Nici”. Począwszy od dużych i znanych wydawnictw, po użytkowników serwisu literackiego, jakim jest wattpad.com. Ponadto w puli nagród znajdują się wszelakie książki wydawnictw takich jak:


– Jaguar
– Dobra Literatura
– Albatros
– Dreams
– Prószyński i S-ka
– Filia
– SQN


Dodatkowo organizatorka, czyli Aleksandra Białczak (autorka debiutu “Lola” wydawnictwo Novae Res) pozyskała nagrody w postaci bonów do zrealizowania w sklepie Różowa Fabryka.


Cały sztab jury zwany “Nożycami”, to osoby, które zdobyły największą sumę punktów w specjalnym teście, który otrzymały przy pierwszej edycji. Miał on na celu sprawdzenie wiedzy pod kątem ortografii, interpunkcji, a także pozwolił wykazać się umiejętnością pisania i zaprezentowania swojego poziomu, poprzez napisanie krótkiego fragmentu opowiadania.


W aktualnej edycji letniej, do grona jury dołączyły nowe osoby, mające na celu pomóc głównemu jury, zwanym “Nożycami” w ocenianiu prac. Jednak głos decydujący mają osoby oznaczone właśnie rangą “Nożyce”.


Jako uczestnicy możecie mieć pewność, że Wasze prace zostaną uczciwie i obiektywnie ocenione, a jeśli zajdzie potrzeba (a na pewno tak się stanie), jury będzie dyskutować i analizować każdą pracę jeszcze raz, by mieć pewność, że te najważniejsze miejsca na podium przypadną wyjątkowym opowiadaniom.


Ocenie podlega całokształt. Pomysł na fabułę, opracowanie, styl pisania, ortografia, interpunkcja oraz zasady pisowni.


Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w wspomnianym konkursie “Splątane Nici – edycja letnia 2018”, który mamy zaszczyt patronować. Tym bardziej zachęcamy, ponieważ najlepsza praca w kategorii (....) zostanie opublikowana w jednej z naszym antalogi.


I tu pragniemy wszystkim uczestnikom życzyć powodzenia! Trzymamy za Was kciuki!
23:30 No komentarze
Older Posts

O Ailes

O Ailes



Ailes powstało w 2015 roku jako miejsce zrzeszające początkujących autorów, którzy dzielą wspólną pasję - pisanie. Jesteśmy grupą nietuzinkowych osób w różnym wieku, jednak to nie przeszkadza nam we wspólnym tworzeniu, a wręcz dodaje polotu wszystkiemu, co robimy.

Nieważne jak wysoko ulokowane będą nasze ambicje czy marzenia. W końcu grupa nosi nazwę "Ailes", co po francusku oznacza skrzydła. Jesteśmy pewni, że dolecimy wysoko.

Social media

Nowości

Sklep Ailes

Popularne posty

  • Samanta Louis - Chłopak, który pokazał mi, jak żyć - Patronat Ailes ;)
    Kochani zaczytani, właśnie dodarła do mnie książka Samanty Louis "Chłopak, który pokazał mi, jak żyć", jej literacki debiut pod...
  • Wyznania rozważnej i romantycznej [4] (Sil)
    4.      „[...] miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsenn...
  • Wyznania rozważnej i romantycznej (Sil)
    Wyznania rozważnej i romantycznej to drugie opowiadanie, które wyszło spod mojego pióra, lecz pierwsze, którym chciałabym się z wami podzie...

Obserwatorzy

Porozmawiajmy

Blog Archive

  • ▼  2018 (31)
    • ▼  sierpnia (1)
      • Podsumowanie lipca, czyli co się działo u Ailes!
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (10)
    • ►  maja (8)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (2)
  • ►  2017 (12)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (1)
  • ►  2016 (3)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2015 (22)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (2)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2014 (16)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (6)

Subskrybuj

Posty
Atom
Posty
Komentarze
Atom
Komentarze
FOLLOW ME @INSTAGRAM

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates